Jak oswoić ''dzikiego'' kota

Wiele ludzi z którymi się spotkałem ma na swoim podwórku ''dzikiego'' kota i chcieliby się nim zaopiekować lecz on jest płochliwy i ucieka przed ludźmi.Na początek trzeba postawić w miejscu w którym kot często chodzi miskę z jedzeniem i piciem.Gdy kot będzie widział że to ty chodzisz i napełniasz miskę nie będzie się już ciebie tak bał.Następnie spróbuj powolutku podejść do kota,nie robiąc przy tym żadnych gwałtownych ruchów i go lekko pogłaskać.Nie zrażaj się gdy ucieknie,próbuj codziennie a kotek gdy będzie widział ze nic mu nie grozi z twojej strony z czasem ci zaufa.Kot powiniem na początku osfoić się z jedną osoba i jednym mieszkaniem.Jeśli chcesz żeby się z tobą oswoił,najlepiej powiedz rodzinie żeby na razie się nim nie zajmowali gdyż koty najbardziej przywiązują się do jednej osoby.Jeśli już udało ci się zdobyć zaufanie kociaka teraz warto pomyśleć o mieszkaniu.Jeśli masz możliwość do zrób mu ''przytulny kącik''.W takim miejscu powinno się znaleźć:

• legowisko-najlepiej jakiś koszyk lub pudło,a w nim kocyk i jakąś drobną zabawkę np.myszkę
• dwie miski-do jednej wode,do drugiej karmę ewentualnie możesz mu podać trochę mleczka
• drapak nie musi być duży,ważne żeby miał gdzie ostrzyć pazurki
• kuwetę,aby kot miał gdzie załatwić swoje potrzeby
• zabawki,nie musza być to jakieś drogie z sklepu zoologicznego,równie dobrze ucieszą go własnoręcznie zrobione np.kłębek włóczki,pompon,piłeczka,kawałek futerka na sznurku
• nagrody dla kota za dobre sprawowanie,czyli smakołyki takie jak kabanosy,specjalne ciasteczka -najlepiej aby były kupione w sklepie zoologicznym

Wychować kota nie jest łatwym zadaniem.Najlepiej aby kot na początku przyzwyczaił się do mieszkania a później do lokatorów.Nigdy nie wolno krzyczeć,karać,bić itp.Kot się tylko przestraszy i będzie tylko gorzej.Więc jeśli chcesz żeby się do ciebie przyzwyczaił to ciągle mów do niego,głaszcz,dużo się z nim baw.Najlepiej podawaj mu smakołyki z ręki,wtedy będzie widział że nic mu nie grozi z twojej strony,a tym bardziej będzie chciał się z tobą zaprzyjaźnić.Nie należy nigdy się poddawać,bo przyzwyczajenie do siebie kota może trochę potrwać.Wiem to dokładnie z mojego doświadczenia,sam przygarnąłem do siebie 2 dzikie koty.Nie ukrywam że było łatwo,ale efekty są zadawalające.Kiedyś uciekały przede mną gdzie pieprz rośnie,a teraz same wskakują mi na kolana i się przytulają.